Bilans:
rano- płatki owsiane z mlekiem 1,5%
obiad- sałatka ( z kurczakiem, sałatą, kukurydzą, ogórkiem
konserwowym, majonezem;/, ketchupem ;/) + bułka jakaś razowa
wieczorem- 3 chlebki typu wasa z serem, jabłko
przyznaje, że nie jestem zadowolona z bilansu...
jestem wkurzona, zła, mam beznadziejny humor, chyba pójde zaraz spać,
w końcu podczas snu tracimy kcal.
mam jeszcze pytanie do was dziewczyny, co sądzicie o diecie kapuścianej ?
podobno efekty duże, w krótkim czasie, ale dużym kosztem ...
może chociaż Wam poszło lepiej ? :*