Bilans:
rano- płatki, trochę cheerios <3 i owsiane ( 300 kcal?) mleko oczywiście 1,5 %
obiad- pomidorówka z ryżem + kawałek suchego chleba razowego (nie mam pojęcia ile pomidorówka ma kcal)
kolacja- 3 chlebki typu wasa z serem (250kcal?)
jeśli widzicie coś, co nie powinno się znajdować w diecie, piszcie :)
strasznie nie chce mi się ćwiczyć, robię tylko brzuszki na razie, może w drugim tygodniu zacznę więcej ćwiczyć.
planuję też zważyć się w następny poniedziałek i napisać Wam wzrost, wage itp.
trzymajcie kciuki laski :*