Się udało. Wkraczam w najlepsze. Dzisiaj trochę ćwiczeń: brzuszki x20, pompki x10, 100x "pajacyki", do tego dosyć sporo rozciągania i tak daaalej, plus jogging. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
W głowie mam mętlik. Chciałabym być bardziej obojętna na uczucia, mieć tzw. "wyjebane" na to co się dzieje. Chyba muszę się napić.
Inni zdjęcia: Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentovaLove damianmafiaDrogą przez las andrzej73Hejoo patusiax395