Sześć lat spędziłam w tej szkole.
Co może przynieść nowy dzień?
[Na zdjęciu z wychowawcą. Był z nami tylko rok, ale ja, on i moja R. zżyliśmy się bardzo. Będzie mi go brakować, bo z kim się się teraz będę przedrzeźniać? Kto będzie mi docinał i komu będę się odwdzięczała tym samym? Komu będę śpiewała 'Wiła wianki' na lekcji? Komu na każde zadane pytanie będę odpowiadać 'nie'? Kto mu będzie wykańczał nerwowo praktykantów, jeżeli nie my dwie?]