<Robię z mamunią zakupy >
Prawdziwie jesienna pogoda za oknem i "powrót do dawnej miłości muzycznej" w słuchawkach nastrajają mnie niespodziewanie optymistycznie. Gdyby nie to, że tak strasznie chce mi się do Gliwic to było by idealnie.
I tylko sny mam dziwne...