przypadło mi do gustu to zdjęcie, takie kochane ;)

Wakacje udane, nie mogę zaprzeczyc :) Pierwszy miesiąc praktycznie poza domem, baardzo rodzinnie, drugi bardziej w klimacie 8nastek, końcówka chill ;d Morze, Garbicz, Toczeń, wypady wspaniałe i warte zapamiętania. Hm. były to wakacje dośc.. odkrywcze. Co jest dla mnie niesamowicie ważne. Wczorajsze spotkanie dało mi do myślenia, nocne rozkminki to nie jest dobry pomysł na zakończenie wakacji, tymbardziej, że ich ciąg dalszy nastąpił dziś. Myśl o nadchodzącym roku i przyszłym dorosłym życiu nieco mnie przytłacza. Mam nadzieję, że moje pesymistycznie wnioski nie okażą się prawdziwe.. Z jednej strony chciałabym, żeby ten rok zleciał szybko, marzę o wyrwaniu się stąd. Z drugiej strony wiem, że będzie mi tego brakowało. Obym podjęła dobre decyzje..

nie potrafiłabym zdecydowac się na jeden utwór.

Ellie wracaj do Polski *.*!