Hej albo, jak to mówi Krzyś, "HEj". Jak widać nudzę się od rana. Dosłownie. W każdym razie jestem tutaj i dodaję jakieś resztki, nie chcę zrzędzić, ale we wrześniu przydałyby się jakieś nowe zdjęcia bezapelacyjnie i muszę w końcu się zebrać, bo jeśli nie, to znów się naczekam rok na przypływ weny. Po raz kolejny muszę stwierdzić, że nigdy nie pomyślałabym, że ten blog potrwa tak długo. Z większymi i mniejszymi przerwami to już całkiem sporo w sumie mimo wszystko. No.
Cieszę się, że wakacje się kończą, ale będę tęsknić za spaniem do 11 ;<. Mam nadzieję, że ten rok szkolny zacznie się bez zbędnych komplikacji, bo, że zacznie się miło, to wiem ];-> . Innego wyjścia nie ma. Zresztą coś musiałoby mocno nawalić, żeby mogło mi zepsuć w poniedziałek humor. Zostało 5 dni nie licząc dzisiejszego <3. Taaaaaak.
;*** !
Inni zdjęcia: Thursday quenKapcie pamietnikpotworaModlitwa jozefwielkiDaisy tezawszezle:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24