Jestem dzikusem.
Taaa...
Chcę się stąd wynieść. Już. Teraz. Natychmiast.
Dobija mnie moja bezsensowna egzystencja.
Może serio jestem przeznaczona do czegoś innego, tylko nie potrafię tego ogarnąć?
Może tylko wydaje mi się, że jestem tym kim jestem?
Oj, dajcie mi spokój kochani, idę spać.