ten tydzień szkolny ciągnął się a i tak nic nie robiliśmy..
dzisiejsze zakończenie? straszne. zły humor.
przynajmniej potem jakoś w Bielsku z Natalią i Kasią ;*
szarlotka.. bubble tea, zakupy.
i widzimy się jeszcze w poniedziałek, a we wtorek wieczorem bay, bay!
jutro na jakiś piknik :>