Bo wiecie, są w życiu takie momenty
kiedy wszystko wraca. Ja powróciłam
również. Musiałam. Nie miałam innego
wyjścia. Nie daję sobie rady. Wszystko
robię źle. Źle traktuję siebie Muszę w
końcu wziąć się do roboty. Mogę znów
liczyć na waszą pomoc? Wiem, że nie
powinnam, nie mam prawa prosić..
zostawiłam Was, a obiecałam, że tego nie
zrobię.. Przepraszam, jednak potrzebuję
Was.. bo czuję, że się wyniszczam.
przepraszam...