Dawno nic nie wstawiałem , ale mi się nie chciało.
W końcu ferie xD
Realizuje swój pomysł na razie tworząc szkic, ale po tym co już jest mogę stwierdzic , że jest fajne.
Nie będę na razie pisał co to jest za pomysł nie chcę zapeszać.
Fajnie jest sie dowiedzieć , że się kogoś męczy dzieląc się z nimi swoimi obawami,lękiem przed porażką , itd..
Jest to takie podcinające skrzydła uczucie.
A pytałem się czy męczę Osobę swoimi odczuciami i liczyłem na szczerość , ale cóż , tak czasem bywa.
To chyba na tyle ,uciekam do kiedyś
Niestabilna równowaga szczęścia...
Nadszedł koniec zabawy z fbl.Żegnam wszystkich;d