...
jest nie NAJlepiej ;(
byla u mnie Klaudia...pogadałam sobie przynajmniej troszku.
od wtorku dziś pierwszy raz wyszłam z domu, spoko
musim prezent zapakować, ciężko było znależć torebke na to ;o i wkońcu kupiłam papier ;p
rano sie prawie udusiałam... przez ten jebany kaszel ;( no mało co, a by mnie nie było. .