Idzie zima.
Kuźwa.
Ciągła samotność, monotonia, uczucie beznadzieji.
Cóż. Tyle chyba jest mi dane.
Może i to ma swoje dobre strony.
...
Nie wiem. Nie wiem czy umiem kochać.
Ale za to płakać umiem perfekcyjnie.
Ukrywać uczucia też.
Wpychać w siebie słodycze z rozpaczy też.
Kuźwa.
Czas na gwałtowne zmiany.
Miłego wieczoru.