śniadanie: jogurt 100 kcal
II śniadania: czekolada do picia 250 kcal
obiad: ryż z warzywami 170 kcal
podwieczorek: kiszona kapusta 30 kcal
kolacja: koktajk bananowy ok 300kcal
ćwiczenia: 1,5h czegoś w deseń wf-u:), 100 brzuszków, jakieś rozciąganie, 40 min aerobiku i to. Moje ostatnie odkrycie: http://www.youtube.com/watch?v=4U5kXK82H9I
Kurcze, powinnam bardziej pilnować co jem, a nie tłumaczyć się "o, tak zmarzłam w drodze na uczelnię, że muszę czekoladą się rozgrzać, a w ogole i mam koło, to trochę glukozy pobudzi mózg", czy "dostaliśmy z marketu 10kg bananów, są w brązowe plamki, na zewnątrz, tak, że nikt nich nie kupi, a w środku są super- szkoda, by się zmarnmowały". Pierdoła ze mnie i tyle.