Wczoraj był dzień 5. I nie było tak źle... dopóki nie pojechałam do kumpeli na wspólną naukę i nie wszamałam jej poł paczki płatków.
śniadanie: 2 gotowane jajka 197 kcal
II śniadanie: pomarańcza 170 kcal
obiad: 150g pieczonej piersi kurczaka 110kcal
kolacja: 200g mieszanki warzyw na parze 100kcal
ćwiczenia: 30 min aerobik, 15 min kick boxing, trochę rozciągania (na podstawie filkimów z yt:))
mam nadzieję, że dziś będzie lepiej