Siedze w Lesznie:)
Zaliczyłem. Ha ha ha , to najtrudniejsze dla mnie zaliczyłem.
Ale jeszcze troche zostało. No i z mieszkaniem cos sie dzieje, znalazłem oferty, wiec edzie dobrze;d zaczyna sie układac. Az nie wierze. Nawet lekko mnie sie humor poprawił, ale wciąż nie jestem sobą...
Tak to jakoś leci, może przejdzie ta handra.
A pozdrowić chciałem tych, co pamietają....