Tak łatwo można wszystko stracić. To co mamy wydaje nam się stałe, oczywiste w tym, że poprostu jest. Właśnie dlatego ni zauważamy kiedy tracimy coś ważnego. Jak odzyskać to czego już nie ma? Czy to wgl możliwe?
Tak. Dziesiejszą notkię kieruję do Ciebie.
Ostatnio coś zaczęło się między nami psuć. Nie ma już tylu słów, co kiedyś. Nie ma tego samego śmiechu. Chciałam o tym porozmawiać wtedy...ale ona była. Chce tak jak kiedyś poczuć Twoje łzy na moim policzku. Usłyszech Twój krzyk wzywający mnie po imieniu. Brakuje mi tego. Brakuje wspólnuch nocy przegadanych do samego świtu i spania do obiadu. Tak bardzo mi tego brakuje. ;( Chciałam powiedzieć Ci to wprost, ale nie mam odwagi. Gdzie Nasze krÓlestwo.? Mam wrażenie, że obrona pada. Dlaczego.? Ktoś napada na Nas. Czy jesteśmy na tyle silne aby uratować to co mamy.? Coś tak bardzo cennego...siebie.
_______________________________________________________
'W jesienie życia wiosną jesteś dla mnie'