mam znów około 60 kg. i co ? Bez sensu... jak łatwo przybrałam...
Koleżanka od której chciałam pożyczyć sukienkę na połoinki , powiedziała mi, że jeżeli wejdę w nią bez problemu to spoko, ale jeżeli będę się dopinała na siłę, to mi nie pożyczy, bo nie chce, żeby jej się w szwach porozchodziła. Starsznie przykro mi się zrobiło, jak to usłyszałam... :(
ś 1,5 półki - 450
2ś bułka ciemna 250
o trochę jajecznicy + trochę bagietki - około 300 myślę.
nic
nic
nic
Musę mieć tą sukienkę.... jest przecież śliczna.