Hejka Dziewczyny;))
Bleee... moje nogi jakby się kto pytał;/
Nie chce mi się dzisiaj pisać jakoś... zmęczona jestem i wogóle.
Bilansik tylko;
ś: 2 wasa z szynką drobiową [76 kcal]
2ś: jakaś guma "Akuku" [16 kcal]
o: mix warzyw z ryżem i wołowinką [329 kcal]
podwieczorek: pół placuszka z jabłkami [ok. 150 kcal]
k: mandarynka [30 kcal]
RAZEM: 601/1000 kcal
ale nie wiem czy to koniec bo dziś wieczur idę na filmyi będzie tam jakaś przekąska;(
Tym razem nie narzekam ....
Jakie ja mam głupie pomysły 'wymyśliłam placki z jabłkami bo sąsiad przyszedł i poprosił abym zrobiła mu ciasto naleśnikowe bo on nie umie.;/ i z tąd się biorą moje głupie pomysły..;/ a na jutro wymyśliłam faworki... mnimmm i wogóle ale jak się temu oprzeć..? No jakoś dam radę.
Ćwiczeń nie piszę bo jakoś mi się nie
chce ale pewno te same co wczoraj.:)
Chudego Motylki<3
ps.: Dziękuję Wam Dziewczynki za wsparcie w komentarzach ;******
http://formspring.me/hubnout <= możecie pytać;))