Poniedziałek, 13.10.2014r.
Dzień, który przeszedł już do historii i nie wróci, choć został przeze mnie zpamiętany i tutaj opisany.
Mianowicie tego dnia miałem klasówkę, odpowiedź, kartkówkę i najważniejszą w tym całym podsumowaniu edukacji, akademię z okazji dnia nauczyciela. Było hucznie i ekspresowo, zostały rozdane nagrody dla nauczycieli i wyróżnienia za: najlepiej ubranego, najbardziej wymagającego, najbardziej zaufanego, najbardziej uśmiechniętego, najbardziej i tak dalej. A Super Belfrem został ten co posiada wszystkie te cechy. Takie eventy są w samochodówce (ja technikum), żeby nie było. ; d
Dzień zakończył się tym, że spotkałem bardzo sympatyczną, skromną, uśmiechniętą, piękną koleżankę z którą spędziłem miłą pogawętkę, jak co poniedziałek o 15:00. Cała podróż minęła w śmiechu i powadze, szkoda że tak krótko. (do następnego) :)
Misiaki! Pamiętam i nigdy, nie zapomnę/zapomnę.
Obrazek ukazuje mnie, jeśli by ktoś się nie domyślił, czyli Łosia. : D
papapa,
Użytkownik huberto15
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.