Po francuskiej libacji ... ^^

hehe nie nie to nie jestem ja nołłł :D To jest Laurent, zajebisty kolega to własnie na wymianie francuskiej spałem u niego w domciu :D fotka jest zrobiona rano po imprezce gdzie wszyscy spaliśmy na stołach bo na podłodze było zimno dobrze ze mieliścmy ze sobą spiwory :D:D Laurent sie trochę zalał :D:D ale było poleffkowo, on jest po prostu bardzo fajny i fajnie sie z nim rozmawia ... :D nie wiem czy często spotyka się takich ludzi ... miejmy nadzieje ze często ale jakoś w to nie wierzę ... bo to jest thebeściak :D ... zaczyna rozmawiać po polsku po paru głębszych hehe więc z polszczyzna nawet ine było problemów zaczynała sie na ulubionym kolorze i kończyłą na liczbie 'dwa na osiem' :D:D:D:D:D poczucie humory też ma zajefajne ... pomijam to ze gra na saksofonie 14 lat :D:D dobry jest !! Po angielsku też mówi bardzo dobrze jak na roczny kurs ... :D:D dogadywaliśmy sie superancko ... hmmmm no kiedyś bedzie sie trzeba tam wybrć nie ma bata na mariolkę a jak jak szaleć to szaleć ... Wymiana z Francuzami byłą jedną z najlepszych jakie sie przeżyło ba ... :D była póki co pierwszą :D ... następna sie szykuje na koniec kwietnia a potem czerwiec z Włochami hmmm myśle ze nie bedzie tak zajebiscie jak było na wypadzie z ekipą we Francji ... :D:D tego sie nie da apomnieć a odwiedzić sie kiedyś trzeba ... bankowo !! zaraz będe kaleczył moim językiem francuskim tak wiec dajcie sobie na wstrzymanie :D LAurent !! Bien amicalement a vous :D Respect for you :D :D :D :D :D :D :D pozdro 4 all :D:D