Mój panie zmiłuj się wiesz, że dobrze chce
Ale czasem nie kontroluje się
Szatan kusi mnie bym chodził po dnie
Potrzebuję cię w nocy i we dnie
A wspomnienia me dziś doceniam je
Nic nie zmieniam wiem, chuj wie czego chce
Proszę wybaw mnie od samego siebie
Wznoszę ręce swe do nieba do Ciebie
Bym sam sobie nic nie zepsuł od dziś
Bym mógł na przód iść bez strachu mieć myśl
Że szatan odbierze mi wszystko co ugrało
Rodzinę, przyjaciół i lata pracy całe
Maszeruję po chwałę przedsięwzięcie nie małe
Niech skorzystam w końcu z lekcji, które odebrałem
Mleko już rozlane i nie ma co płakać
Sam szukam natchnienia dla siebie w tych trackach... :3
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames