..za oknem 24 grudnia, wyjątkowe świąteczne popołudnie..
resztki śnieżnobiałego śniegu rozmytego przez ciuchutko spadające krople deszczu.
Pędzące osoby z resztkami świątecznych zakupów.
W ciepłym domu unoszą się zapachy świątecznych potraw.
W tle zaś gra muzyka słodkiego dzieciństwa..
Bliskie memu sercu kolędy,pastorałki..Ach..
W tym wszystkim ja...
Otulona szczęściem, rodzinnym ciepłem..
Temperatura w moim sercu? Zdecydowanie nie do opisania.
W sam środek mego serca trafił dzisiejszy magiczny dzień jakim jest Wigilia.
Dzień pełen wzruszeń, szczerych życzeń, ciepłych słów..
A co najważniejsze spędzony w gronie najbliższych memu sercu osób.
Nie ma nic wspanialszego niż widok przy Wigilijnym stole szczęśliwych rodziców.
Pomimo tego że niema przy nim całej rodziny, czujemy ich obecność tam gdzieś głęboko w swoim sercu.
Chyba nie ma nic piękniejszego, prawda?
Kochani, życzę wam by tegoroczne święta były dla was tak samo magiczne i wyjątkowe jak i dla mnie..
Byście z całego serca cieszyli się tą chwilą, znaleźli w nich coś co poruszy wasze serca..
Nie bójcie się ronić łez.. Aczkolwiek czasem są one potrzebne by roztopić najgrubszy lód z naszych serc.
By obudzić choć ciut tych dobrych przyprawiających o wzruszenia wspomnień.
"Trwaj (chwilo), jesteś tak piękna!"
- Johann Wolfgang Goethe.
Ps. Kochana mamo, dziś dzień Twoich imienin.
Życzę Ci by zbliżający się nowy rok przyniósł Ci same ciepłe i szczęśliwe dni!
Nie zapominaj co jest dla Ciebie ważne i walcz o to z całego serca!