Siemankooo
Nareszcie w domu!! po 3 dniach zmagania się z wiatrem i wodą dopłyneliśmy cało i zdrowo z załogą jachtu "Ref"... było ciężko ale daliśmy rade.... jeden z załogantów moich zesrał się w gacie jak nas przechyliło haha bez kitu później cała załoga z 12 jachtów się dowiedziała i była z niego zwała że huj!! chciałam jego osrane majtki wciągnąć na maszt jak flage haha
Foto robiłąm ja pod koniec 3 dnia :] Obieraliśmy kurs Piękna Góra hehe ;) hehe
Trochę pogoda nie za ciekawa była nad Giżyckiem ale spoko
Pozdrawiam całą ekipe co płyneła (streników) ze mną na śniardwy... Szczególnie tych co wracali na silniku od Mikołajek haha (w tym Ja ) Było
ZAJEBIŚCIE!!
Tylko obserwowani przez użytkownika hotshot997
mogą komentować na tym fotoblogu.