O jeju, tak dawno mnie tu nie było, wyszłam z veny hahaha :)
Przejrzałam swoje wpisy, które piałam kiedyś. Boże, głupia byłam płacząc po Pawełku, bo on nie był wart ani jednej mojej łzy, skończony palant i tyle w temacie :)
Od pół roku mieszkam już z mężczyzną mojego życia! <3 kocham go ponad wszystko.
To on jest tym jedynym i z nim planuje przyszłość i wszystko co z tym związane :))))
Postaram się częściej pisac tu, tak jak kiedyś, ale obiecuje - bez żaleń... w sumie mam cudowne życie więc żalów brak :D
Pozdrawiam!