czekam na sezon wiosenno-letni, tyle świeżych i soczystych owoców oraz warzyw,
nie lubię zimy chociażby przez to, że ciężej jest mi się zabrać za siebie, pogoda za oknem motywuje głównie do leżenia pod kołdrą i oglądanie filmów, zaś słaby dostęp do owoców znacznie ogranicza posiłki które chciałabym jeść bez wyrzutów sumienia
ale bym zjadła to co na zdjęciu mmm, truskawki, brzoskwinie, borówki, pychotka!
ponadto wiosenne oraz letnie spacery, łapanie promieni słońca, no jak dla mnie idealnie