To stare zdj ze sylwestra już się tu kiedys pojawiło ale obecnie nie mam co dodawać. zbieram sie do notki od dawna. myśle wcześniej o czym pisać a kiedy siadam przed komputerem o większości tematów zapominam.
Korba. kocham twoje imprezy (ciebie też <3) i już tęsknie. we wrześniu będzie rok naszej znajomości. musimy to jakos uczcić !
Kimi błagam cie jak tylko będzie okazja chodzmy gdzieś. zaszalejmy. mam teraz ochote cały czas szaleć. upijać się żeby nie pamiętać o rzeczywistości o tych milionach spraw, które ciągle mnie męczą. o tych ciągle wracających wspomnieniach. masakra ....
Zielona szkoła... ? chyba odczułam tam wszystko. pamiętam jak siedziałyśmy w 6 w pokoju i ryczały jak głupie użalając sie jedna nad drugą. pamiętam jaka byłam zła na konrada kiedy kaska sie upiła i pamiętam w jakim byłam szoku kiedy zobaczyła sie w lustrze pomalowana przez aśke. jedyne czego nie pamiętam to ... kiedy tak naprawde się śmiałyśmy ?
Zakończenie roku. Kaśka płakała i ciągle powtarzała "ale wiesz Pałka, zawsze cos w sercu zostanie"..
Dzisiejszy poranek był srtaszny. uświadomienie sobie tego co wczoraj sie stało spowodował że moim pierwszym słowem na dzien dobry było "kurwa" a potem "boże co ja zrobiłam !".
A teraz siedze i wiem, że nie moge doczekać sie jutra.
If I am the storm
If I am the wonder <3