Bezsenne noce. Ciężko jest mi zamknąć oczy i oddychać spokojnie. To uczucie kiedy jest się zmęczonym i chce się spać, ale nie możesz, bo tysiące myśli plącze się gdzieś w głowie. Staram się je odpychać, ale z odrzucania myśli dotyczących codziennych sprawach przychodzą wspomnienia lub ''co by było gdyby'' czyt. udręczanie się nad nawet najdrobniejszymi problemami, sprawami.
Jedyny pozytyw tego to ferie, które zaczęłam dzisiaj.
Wreszcie czas na spotkania ze znajomymi;)
Brak marcowych terminów;)