dziewięc misięcy mnie tu nie było.
Przez ten czas dużo się zmieniło, nawet więcej niż dużo. Wszystko zaczęło się od wakacji - przez cale wakacje, az do dzis nie hjezdzilam na Bolsie.
jezdzialm na Jutzrzence, Funny Star. na tych koniach cwiczylam swoja postawę. Od polowy wrzesnia zaczełam pracowac tylko nad sobą. postawa, lydkami, dosiadem w cwiczebnym, plenym siadzie. 0powiedzialam sobie, ze dopoki tego nie wypracuję, nie wsiąde na Bolsa. pytanie dlaczego?
dlatego, ze to jest moje sloneczko, oczko w glowie. nie chce sie z nim niepotrzebnie szarpac, czy denrwowac bo cos nam nie wychodzi, a to wina mojego dosiadu. teraz czuję sie gotowa.
ogolnie przez ten czas jezdzialm na roznych koniach Alan, Jurand, Kasztana, Jutrzena, Nurmi (bardzo fajny kon), Delma, Revlon ;d
wspomnialam o Nurmim. naprawdę gfajny kon! aczkolwiek bylam do niego wczesniej uprzedzona. a teraz? jezdzimy sobie na cordeo, bez zadnego problemu:)
Revlon super kon! tylko z nim trzeba duzo pracowac, nie jest łatwym koniem;d
A więc postrama sie we wtorek wsiasc na Bolsiaka, moze mi się uda:)
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24