Kiedy się budzisz, są dwie możliwości:
spać dalej i znów marzyć,
albo wstać i te marzenia spełniać.
Robię sobie tydzień wyzwanie od wczoraj do kolejnej niedzieli,
będę codziennie dodawać wpisy, taki mały powrót do częstego pisania tu jak kiedyś.
Na dobry początek dziś powrót do ulubioncyh piosenek od -> Pezeta :)
ah co za czasy.