...z magicznego Kazimierza :)
A tymczasem gajowy melduje sie!
Mimo, że już jestem szczęśliwą studentką SGGW to jednak nadal na coś oczekuje...
Tym razem tym oczekiwanym szczęśliwcem jest miejsce na wycieraczce
w przecudnej urody akademiku o jeszcze bardziej zachwycającej nazwie "Feniks".
Moge jeszcze dodać, że mimo iż nie rozpoczełam pierwszego roku na jakże
wspaniałym wydziale jakim jest leśnictwo to już jestem zakochana w mojej uczelni!
Bo tam jest tak ślicznie i puszyście :)
A wakacje sobie mijają!
Na zawody jeździmy - narazie tylko po doświadczenie :)
U kuzynki być byłam i przywiozłam również bogate wspomnienia...
m.in - że nie należy dzwonić z budki telefonicznej po toi toia,
że w pewnym pubie jest ciepło, mozna zrobić siku, napić sie piwa i sie... rozmnażać,
że "jarosław jestem",
że miałam prywatny pokaz machania ogniem ha!
...i chyba pójde posprzątać w pokoju :)