to znowu ja. znów zaczynam tak samo. cisze się ze dobrze spedzam te wolne dni. nie nie siedze caly dzien przy kompie i nie zamulam. codziennie gdzies wychodze:) w sumie to jeszcze jutro - z dziewczynami i wekeend - u Karoliny i do szkoły ;x to psuje cały klimat wolnego. mma nadzieje ze humor mi sie nie popsuje i nadal bd tak dobry jaki jest :)))))))))))))