Jakoś dawno nie pisałam .. bardzo dawno właściwie ..;P
Zapomniałam nawet co w międzyczasie się działo ;)
W skrócie 2 noce u Kaji ;), noc u babci, dni spędzone z M.;*, spotkanie klasowe i wczorajsza osiemnastka ;P
A teraz tak sobie leże i zachciało mi się napisać ..o niczym ;)
Eh koniec wakacji właściwie... straasznie nie chce mi się wracać do szkoły,choć <tajemniczy uśmmieszek> może być ciekawie ;P
Oby plotki o odejściu najlepszego nauczyciela nie okazały się prawdą.
Sama nie wiem ..nie ważne ;P Nie mam dobrego źródła żeby potwierdzić ;P
Jutro pewnie leniwy dzień ;)
Musze w końcu zabrać się za zgrywanie filmików z kamery ;P
No i hmm pogram sobie na perce;)
Taak ;)
Miał przyjechać M ale czasami tak bywa że nawet jakby się bardzo chciało to po prostu nie można;*
No cóż ;*
Tak, kocham cię. Bardziej niż wczoraj i mniej niż jutro.