~takcitobylo
o chyba nie kołnierz, tylko ogon lisa doszyty do kaptura. Kupiła bez tego i sama doszyła. A ogon miała, bo lis wbiegł na drogę i kołem najechała na jego ogon, ogon się urwał lisowi i go wzięła sobie.
17/02/2017 22:48:58
explsp
gdzieś Ty takie lisy widział ? ...chyba w ruskiej tajdze :)