Ach, jak mnie tutaj dawno nie było!
Zdjęcie oczywiście studniówkowe. Chyba nie ma wątpliwości, kto u nas rządzi.
Studniówka udana jak najbardziej, dzisiaj dostaliśmy już płytki - wszystko poszło tak, jak zaplanowaliśmy! Uff..
Ostatni miesiąc.. Będzie mi brakować tych ludzi, oj będzie. Maj zbliża się wielkimi krokami, boję się strasznie. Ale głowa do góry, może nie będzie tak źle! :)
Hmm, wiele się działo, wiele pozmieniało. Musi być dobrze, żeby potem mogło być już gorzej.. Tak jest chyba zawsze. Czas pokaże, co będzie dalej.
Przy okazji życzę Wam zdrowych, spokojnych świąt! Mokrego dyngusa i wesołego jajka! :)
Armiooo! <3