Armia ;) trochę późno, ale dziękuję Wam za wspaniałą 18. Bez Was to by się nie udało. ;*
Dawno mnie tu nie było. Co ciekawego? W sumie nic. Kontynuuję jazdy z nożem, czekam na dowód.
Teraz staram się trochę odpocząć, choć to wcale nie jest takie proste.
Mam nadzieję, że najbliższe dni okażą się tak udane, jak ostatnim razem <3
Miałam/mam tak ambitne plany na ten wolny weekend, że chyba nic z tego nie wyjdzie ^^
Obowiązki przewodniczącej przytłaczają inne sprawy. 24 h to zdecydowanie za mało.
Na szczęście, najgorsze za nami. Teraz już musi być z górki ;)
Zastanawia mnie, dlaczego niektórzy tak bardzo interesują się tym, co robię.
Jeśli coś nie pasuje - żegnam, adios.
Czas biegnie tak szybko.. za szybko..