Gorzej być nie może, gorzej być nie może
Musisz sobie sprawę z tego zdać
Z.I.P. opanować smutek kurwa mać
Muszę przeklinać żeby przetrwać, przetrwać
Gorzej być nie może, gorzej być nie może
Muszę sobie sprawę z tego zdać
Opanować smutek kurwa mać
Muszę przeklinać żeby przetrwać, przetrwać, przetrwać
Gorzej być nie może, gorzej być nie może
Musisz sobie sprawę z tego zdać
Opanować smutek kurwa mać
Muszę przeklinać żeby przetrwać
Obłęd to złość powie ktoś, melancholia
Zakrętka w bani, i życie w ramkach z ozdóbkami
Za cenę ceny słowo nie brak treści naszej przyszłości
Grają w kości na loterii
Gdzie reguła głosi pokora która głos podnosi pierdolony
Nie łam zasad rodzinnych jak w Turcji
To są efekty znaczenia ewolucji
Mimo nadmiernej konsumpcji
Kiedyś wpajali miłość w nie znaczeniu wierność
Nikt z tego nic nie wyniósł tylko pazerność
Egoizm zawiera, da pojemność
Szacunek to ludzka cenność
Umiera już ta przeklęta bierność
No, nadeszła ciemność na ludzki umysł
Złe wpływy, element aspołeczny
Bez inicjatywy los podłości, sprawy ludności
Obrót czasu jest [?] całości
Istnieje jeszcze wymiar sprawiedliwości
Powtarzam tak, tak sprawiedliwości, sprawiedliwości