kiedyś czuła, że może zdobywać w mig szczyty najwyższych gór.
a teraz potyka się o mały kamień .
Nie pisałam wczoraj, no ale to chyba przez brak humoru.
Ale na wieczór już był. :)
Sobota i niedziela (3 rano) z NIM i NIMI. <3
Hahaha ogólnie fajnie było, nie ma to jak wybieranie imienia dla naszego dziecka.
No i wogóle, policja, dziecioczki i wszystko inne w pyte :d
A za niedługo do kościoła.. Miałam iść na 4 z pewną osobą, ale jade teraz.
Więc idę się szykować. ;*