Sprzedam bas

Piszę kolejną już notkę z tego samego powodu... muszę gdzieś wyrzucić to, co we mnie siedzi.

Nie chcę mi się pisać (jak to zwykle robię) długiej, pseudofilozoficznej notki...

"You came to me within a dream
Not everyone is who they seem
All these words we can't redeem
Like the great magic of our world
Corroborated by your words
Splitting planets into thirds

Baby, oh baby
(...)
I miss you

To all the leaves that fall in vain
While god and goddess go insane
All these words in your domain
The watches kill time as the books read
Inadvertently we bleed
Fighting for what we deceive

Baby, oh babe

(...)
I miss you"

Nie mam pojęcia co się teraz dzieje w mojej głowie. Myśli pędzą z ogromną prędkością, a głowa boli mnie tak, jak po 2 godzinnym koncercie, który spędziłem stojąc pod samym głośnikiem...

Nic nie jest takie, jakie chciałbym żeby było, ale to nie powód do użalania się. To powód do zmieniania wszystkiego, co jest złe.

tracę wiarę w siebie, ale wiem, że rano będzie lepiej, że znów będę mógł zacząć tę walkę od nowa...

"Can you see me through bloodshot eyes? (shot eyes)
Should I fight for what is right or let it die?
Now I'm choking on forced fed lies
Do I fight or let it die?

I will fight, one more fight
Don't break down in front of me
I will fight, one more fight
I am not the enemy
I will try one last time
Are you listening to me?
I will fight, the last fight
I am not your enemy!"

EDIT!

http://www.youtube.com/watch?v=N7zPH4O_x3Y&feature=relmfu