hollyy intencje? wypowiadasz sie na temat sytuacji o ktorej przypuszczam nic nie wiesz. łatwo kogoś oceniać anonimowo co nie? jak masz coś do powiedzenia to znajdź inny sposób na to a nie internet bo to żałosne. i naprawde nie obchodzi mnie to co myslisz, bo zapewne się nie znamy i nic o mnie nie wiesz.
a te Twoje pozdrowienia mam daleko gdzieś ;)
~sarkazm a czy moja anonimowosc wpłynęła na sens tudzież przekaz mojego komantarza ?? ciężko dostrzec moje intencje? musze się aż nazwiskiem podpisywac? ;)
a o moje pier*olenie sie nie martw. już sie w życiu opier*oliłem, blondyneczko.
pozdro Słońce :):*