hey you

jest sesja więc jest czas na dodawanie wpisów :) urocza szyba z kolorowym szkłem w jednym z opuszczonych domów.

kilka egzaminów i wolność połączona z pisaniem licencjatu :3

dwulicowość niektórych osób z otoczenia jest przerażająca, warto było się wyłamać z tych kanonów niezbyt wysokich lotów.

w sumie tacy dwa razy tracą - i dobrze :) karma wraca z natężoną siłą w najmniej oczekiwanym momencie.

Odnoszę wrażenie, że robactwo z płyty The Wall zalęgło się w mózgach pewnych osób. Chociaż...może one same je wychodowały.

Świat jest piękny, tylko ludzie są podli i na to już wpływu nie mamy.

Z drugiej zaś strony - cudownie, że toksyczni ludzie z jakąś nieuleczalną chorobą sami odeszli, poblokowali czy usunęli z fejsa. Od razu zrobił się piękniejszy bez ich obłudnych mord (przypominających swoją drogą Leo w filmie Zjawa) :D Zatem plan jest taki - usunąć zbędne persony, które nic już do życia nie wnoszą. Usuwamy toksyny z social mediów. :)

But it was only fantasy
The wall was too high,
As you can see
No matter how he tried,
He could not break free.
And the worms ate into his brain