Lubię takie zdjęcia, choć nie są profesjonalne ^^.
Jestem na nogach od ósmej . ;f
Ledwie żyję, staram się powoli przyzwyczajać .
Buszowanie w mieście do południa mi w zupełności jak na dziś wystarcza.
Powoli łapię doła. Za dwa dni popadnę w chandrę i opętanie, cokolwiek to oznacza .
Znalazłam kilka zdjęć.
Eeh.
Za dwa dni mnie tu nie będzie. ;]