masakra, od rana nic nie jadłam a mama zadzwoniła do mnie po moich lekcjach, że mam iść do babci,
a co mnie tam czekało? OBIAD. barszcz biały i pierogi z serem, zjadłam pól zupy, i 3 pierogi
a musiałam jeszcze wiecej, nienawidzę tego, czy tak trudno zrozumieć że nie chce już jeść?
w ogóle nie wiem czy też tak macie, ale jak nic nie zjecie, to czujecie sie pełne, nie chce wam sie jeść
a dopiero jak coś już tam zjem to wtedy chce mi sie jeszcze więcej
the kooks - naive.mp3