Dzisiaj jest dzień smętów. Nie wiem chyba, czego chcę... Nie mam pracy, perspektyw na przyszłość, znajomości.... Jednak jestem gównem, co zrobisz....
Staram się jak mogę, walczę, żey to wszystko się nie posypało, ale chyba to jest ponad moje siły... Ale cicho, próbuję
Idę zrobić trening cardio za wczorajszego maka!!!
J e s t c u d o w n a p o g o d a !!!!
Tęsknię... za czym? za kim?? nie wiem
Yyyyyyyyyyy..... serio? :(