Ha, cało na biało. :) Ten czarny mnie strasznie denerwował. Był taki... jaymayczny.
No i powypieprzałam kilka wpisów, bo były durne (tzn. durniejsze od reszty).
Taakże teego...
No, to właściwie wszystko, co chciałam zakomunikować.
Fajny żul, nie? Z tego miejsca pozdro dla Pajaca. =*
Los się muusi odmieenić.