Siemaneczko. Dzisiaj se chujnia ogólnie. Rano se wstałam i sem poszlam z Duśką i Roki na mecz Trampkarzy z Huraganem Pobiedziska. 4:2 se dla naszych jest. Po meczyku poszłyśmy do domu i od tamtej pory NUDA -,-. Potem se może pojadę do Siekierek na melo lub będę się uczyć (y).