... Chciałem tylko powiadomić, że żyję. I że wbrew oczekiwaniom co poniektórych szybko sie to nie zmieni.
Przepraszam.
Wczoraj, ok. godziny 21 doszedłem do wniosku, że to co się stało już nie ma na mnie tak wielkiego wpływu jak wcześniej. Co prawda dalej boli, ale ból ten jest zaledwie echem tego, co czulem wcześniej.
I ponieważ już nie jest źle (że jest dobrze też powiedzieć nie mogę) postanowiłem na nowo zapisać się na lekcję śpiewu.
... I teraz śmiech na sali - Facet uczy się śpiewać. Osobiście nie widzę w tym nic zabawnego, ale cóż. Możecie sie pośmiać jeśli poprawi Wam to nastrój.
... i tak wszyscy pomrzecie.
Pozdrawiam ;)
Hiyoshi