everything's gonna be alright
wszystko na miejscu.
łatwo przyszło jak i łatwo poszło.
za co dziękuję, to wszystko było puste..
jednostronne..czyli po prostu żadne.
uwolniłam się od ciebie i jest mi z tym zajebiście dobrze.
wierz mi.
ale życzę wszystkiego najlepszego i powodzenia.
;-)
Teraz przyszedł czas na coś innego,
lepszego,cudowniejszego.
"Never give up"
sądzę że wszystko co przeszłam opłacało się jak najbardziej
przysięgłam sobie że już nie będę tak łatwo odpuszczać,
będę się starać i trwać w tym wszystkim
nie wiedziałam że można na nowo poczuć motyle w brzuchu
i mieć w końcu spokojny sen
czuć ciepło i radość na sam dźwięk czyjegoś głosu
Twojego głosu,
tęsknić po paru chwili zakończenia rozmowy
i znów fascynować się i cieszyć następną
ubarwiać sobie życie i nie widzieć ich aż w takich złych barwach
zacząć wierzyć że ktoś Ci ufa i Ty tej osobie..
oraz usłyszeć od kogoś "te słowa" które płyną prosto z serca
tylko dwa słowa i dziewięć liter..
a człowiek czuję się jakby rozpakował prezent,
najpiękniejszy na świecie.
dziękuję
"chcę tylko z Tobą godnie żyć,