Adolfek w swoim żywiole...:)
Oj bans był na 100 fajerek
Jak mnie nogi bolały na drugi dzień
Zdjecie z 90 rodziców...
Z nim... Ostatnio troche wstrętnym boyfriendem:P
Wakacje, znowu są wakacje...:D
Słońce, działka i zimny browar
I oczywiście oni:)
W piątek pobudka 0 5:30 i wyjazd do Egiptu
Tam to dopiero będzie jazda
I przywioze mnóstwo nowych zdjeć:)
Pozdrowienia dla tych najlepszych pod słońcem:*