Motto na czas najbliższy:
Każda rybka może być złota - trzeba tylko w panierce obtoczyć ;)
Jakoś tak lepiej po dzisiejszym dniu :)
Mimo tego, że obtoczenie tej mojej - metaforycznej - rybki w panierce może być dosyć trudne, a na pewno będzie wymagać z mojej strony sporych nakładów pracy i sporych chodów tam na górze, u Instancji Wyższej, bo szczęście też się przyda - żeby wygrać, trzeba grać - to raz, a no pain, no gain (jak to pewne niemieckie skorupiaki śpiewają ;) ) - to dwa. I pal sześć, że rozumieć coś z tego może (ale wcale nie musi) najwyżej jedna Osoba, której dziękuję za tą wiarę we mnie... no już nie za dwie, ale za całe stadko osób ;) :*
Oby ten nastrój się utrzymał jak najdłużej.
/poszła ;)